Madera – Levada do Paul do Mar
O taaaak! LEVADA DO PAUL DO MAR nas zachwyciła bezgranicznie! Przez to, że trasa pnie się wysoko, wysoko w górę, sprawia, że jest on bardziej wymagająca nie tylko dla nas samych, ale przede wszystkim dla naszych pociech. Jednak bez wątpienia daje satysfakcję nawet jeśli miała by zająć kilka godzin, ale spokojnie nie zajmuje tyle ?.
Szlak dostarczy Tobie niezapomnianych widoków na naturalne schody porośnięte niezadeptaną trwą przemieszana z polnymi kwiatami, widok z góry na wąwóz na końcu ktrórego rozpościera się błękitny ocean. Kiedy dotrzesz już na szczyt możesz spokojnie uśiąść i odetchnąć na jednej z powalonych kłód, spojrzeć raz jeszcze na sam dół z miejsca z którego zaczynałąś lub zaczynałeś. Daje to niesamowitą satysfakcję.
A jak zejdziesz ze szlaku z powrotem do Paul do Mar w nagrodę możesz zajść na lody i Bolo do Caco ?
PRZY ODROBINIE WYSIŁKU DOŚWIADCZYSZ różnorodnośCI MADERY Z GÓRY.
Podróż z dzieckiem
Nasz czterolatek dzielnie sobie radził, ale były momenty, żę lądował na barana u tatusia. Z pewnością tak jak my znasz już sposób, żeby zachęcić swoje dziecko do dalszej wędrówki. Często wymyślamy historię o potworach, na które polujemy mając miecze z patyków, daje nam to mega frajdę, nie mówiąc już o zaanagażowaniu Szymka ?
Nie będziemy ukrywać, momentami jest ciężko i jeśli rozważasz wzięcie wózka, to zostaw go na dole w samochodzie. Totalnie się tutaj nie sprawdzi, polecamy, hustę, nosidełko albo własne nogi. Nie zapomnij oczywiście o wodzie i nakryciu na głowę.
Bez pośpiechy zarezerowaliśmy sobie caly dzień na doświadczanie PAUL DO MAR z dużą ilością przystanków ?
CZY WARTO?
To ulubione miejsce Zuzy, która zawsze wchodząc pod górkę niemalże krzyczy: “i po co się tak męczyć?!” haha. Jednak zawsze jak wejdziemy na górę pojawiają się słowa: “OK włąśnie po to”. Jeżeli wspinanie się pod górkę nie jest Tobie obce i lubisz wziąć trochę głębszych oddechów, to śmiało ruszaj i doświadczaj Levada do Paul do Mar.
